Wysłany:
2015-07-22, 19:40
, ID:
4105999
12
Zgłoś
Każdy, kto uważa, że kierowca MÓGŁ to zrobić, niech poczyta o dzisiejszym wypadku na A2... to tak dla przykładu. Wypadków po takich akcjach jest mnóstwo. Skoro co niektórzy twierdzą, że nie ma w tym nic nagannego... to co się stanie, jak CO 500 metrów ktoś będzie zawracał w ten sposób? Ten pseudokierowca stworzył co najmniej DWA zagrożenia. Dla tych jadących za nim ... tak się tworzy karambol, dla tych, co musieli zwalniać, coby go puścić... TAK... tak się tworzy karambol. ZAWSZE znajdzie się ktoś, kto takiego czegoś się nie spodziewa. Ktoś uważa, że kierowca autobusu NIE będzie winny, gdy dojdzie do wypadku?