slipspln napisał/a:
ja ci współczuje bo mecalac to h*j a nie koparka jest.....
E tam, całkiem sprytne maszyny jak już nauczysz się na nich pracować, no i roboty więcej. Ale na początku jak się przesiadłem z gąsienicy to co rusz myślałem że lecę

Chociaż fakt, czasem trochę tęsknię za wyburzeniami 30t volvo