Akurat zimę to będziemy mieli dzięki wunglowi.Mam nadzieję że ZSRR do spółki z Chinami, USA i Koreą Północną nie zafundują nam wszystkim zimy atomowej bo wtedy fotowoltaika i wiatraki o kant d potłuc, jedynie dystrykt 12 Śląsk może jakoś przetrwa na węglu xD
Tylko Niemcy były takie głupie żeby mieć solidną bazę elektrowni atomowych i przez lewackich oszołomów to wszystko rozebrać "bo atom to samo zło!". A żeby palić węgiel to trzeba z kolei być prawackim oszołomem.Nie kumam o co wam chodzi. Europa cały czas dalej leci na węglu tylko już się tym nie chwalą. Zwłaszcza Niemcom głupio. Nawet u nas niektóre normalnie funkcjonują.
Jakoś w cywilizowanym świecie fotowoltaika i wiatraki wystarczają. Problemem jest głównie brak magazynów: w nocy fotowoltaika daje mało prundu, jak nie wieje to wiatraki też. To jest tzw. baseload, po to trzeba albo mieć jakieś baterie, jakieś wodno-przepompownie, albo jakieś inne źródło np. atom.Tak chodzi o wungiel.... Dążą do tego, by wszystko było na prąd, ogrzewanie, samochody.... Elektrownie węglowe mają wkrótce zamykać, atomowych nie widać.... Więc skąd brać ten prąd?? Sama fotowoltaika i wiatraki nie podołają. No więc rezygnacja z węgla (z jednej strony słuszna), może nas drogo kosztować.
Ja jakoś przetrwam, mam off-grida z magazynem energii, dam radę, ale ci, co nie mają? (Ci z fotowoltaiką on-grid bez hybrydy z magazynem też będą w dupie). Będzie się działo....
Jakoś w cywilizowanym świecie fotowoltaika i wiatraki wystarczają. Problemem jest głównie brak magazynów: w nocy fotowoltaika daje mało prundu, jak nie wieje to wiatraki też. To jest tzw. baseload, po to trzeba albo mieć jakieś baterie, jakieś wodno-przepompownie, albo jakieś inne źródło np. atom.