owcool napisał/a:
Ochrona właśnie dobrze zrobiła bo się koleś szarpał to mu wj🤬i. Taki plebs nie ma prawa wchodzić na boisko. Dla kibiców są trybuny.
"ochrona" jest faktycznie ochrona tylko w dobrych klubach ( w sensie barach), bo tam nie chcą sobie pozwolić na incydenty które później mogą przyspożyć złej sławy danemu miejscu, ale tam noszą albo marynarki albo poprostu t-shirt ( bo nie ma takich rozmiarów marynarek xd )
A wszedze indziej to albo dziadki dorabiajace do emerytury, albo cwaniaki które w 2-3-4-5-6 dojebią tym których jest mniej :] i jeszcze za to będą mieli zapłacone.
życie chłoszcze, odejdź od komputera przejdź sie gdzieś po świecie, napij się i zobaczysz kim i jacy są "ochroniarze".
Paradoksalnie wydziarane ogolone karki są najbardziej do dogadania, w sensie że ich nie ponosi.
to by bylo na tyle z moich życiowych doświadczeń.