Jestem za wprowadzeniem w Polskim prawie adnotacji na temat uciekających / biegających cyganów. Można nokautować czymkolwiek co jest pod ręką, nie ważne czy coś zrobili czy nie (tylko żartowałem) Konsekwencje prawne: Nagroda od burmistrza i kwiaty od społeczeństwa

0.7 też bym nie pogardził.