UrlichUrwich napisał/a:
Jeżeli uszkodził wężyki od klimy to można go oskarżyć o spowodowanie katastrofy klimatycznej.
To nie wężyki. To 2 elastyczne miedziane rury. (Instalacja freonowa). Wężykiem odprowadza się skropliny - wodę wytwarzającą się w klimatyzatorze w wyniku skraplania przez wymianę temperatur (choć rzadko, zwykle używa się do tego plastikowych rur). Ot, taka moja mała przyp🤬olka. Tyle ciekawych rzeczy nauczyli mnie koledzy z sadola, że sam postanowiłem raz jeden ,,błysnąć''.