Cosmo85 napisał/a:
Pierwszy zjazd zimny Redbull, pare szybkich przysiadów żeby pobudzić krążenie.
Ja oprócz energetyków to miałem pod ręką termos z kostkami lodu, jak tylko chciało mi się spać podczas jazdy to przejeżdżałem sobie taką kostką lodu po twarzy (w zimie wystarczyło otworzyć okno, albo na postoju przejechać po twarzy śniegiem), najbardziej sprzyjające zasypianiu jest ciepło, jeśli się schłodzi twarz to człowiek staje się bardziej rześki.