To fragment programu "The Ultimate Fighter". Gość za niego odpowiedzialny napisał na twitterze, że koleś przez 4 min był nieprzytomny, po 6min udało mu się usiąść na stołku.
To jest właśnie piękno tego sportu. Walczą na 100% a po wszystkim podają sobie ręce a czasem nawet idą na piwo. Większość ludzi widzi tylko dwóch prymitywnych typów którzy chcą sie pozabijać, nie wiedząc ile to wymaga techniki, wiedzy, i odwagi.