Zamówienie - Sadol.pl

k................s

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2012-04-29, 16:03 , ID: 1108126 Zgłoś

Kelnerka przynosi zamówione pączki. Siedzący przy stoliku dziękuje:
- Całuję rączki za te dwa pączki.
Po chwili kelnerka przynosi ciastka i słyszy od uprzejmego klienta:
- Za te ciasteczka całuję w usteczka.
Słysząc to, jakiś gość podpowiada:
- Zamów jeszcze zupę...

s................4

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2012-04-29, 17:24 , ID: 1108189 40

Zgłoś

Po chwili zamawia zupę i po pierwszej łyżce słyszy przez zęby od klienta:
- Brzydząc się jednak Twymi rączkami
i za tą zupę przesoloną,
narzygam Ci pączkami
na Twą dupę nieogoloną...

Rumcajs_Rozpruwacz

Wysłany: 2012-04-29, 18:22 , ID: 1108255 Zgłoś

Kiedyś mama opowiedziała mi ten kawał

G................9

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2012-04-29, 22:23 , ID: 1108595 Zgłoś

Miałem kiedyś książkę "Bery śmieszne i ucieszne - humor śląski" z 1972r.....tam był ten dowcip...

WhiteAngel

Wysłany: 2012-04-30, 0:32 , ID: 1108813 1

Zgłoś

czekam tylko, aż ktoś zrymuje zamawianie suchara bo jestem ciekaw w co można jeszcze całować

m................1

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2012-04-30, 7:27 , ID: 1109011 25

Zgłoś

@up
Pan siedzący przy stoliku, słynął zawsze z swych wierszyków.
Rzecze więc do kelnereczki, z której kawał jest dupeczki:
- Daj mi skarbie sucharasa, dam ci cmoknąć się w k🤬sa,
jam całował cię dzień cały, pewne rzeczy zesztywniały,
teraz twoja kolej naszła, byś całusa mi gdzieś trzasła.
Kelnerecza rzecze:
- Bardzio chętnie proszę pana, lecz skończyła się ma zmiana.
Tak to pan dziś nie por🤬ał, w dupę wsadził sobie suchar
Trochę piszczał, trochę stękał lecz wkładając nie wymiękał.

Dziękuję, dobranoc

m................e

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2012-04-30, 7:30 , ID: 1109013 Zgłoś

Całuje browara przez tego suchara,
raz piwo na suszę, kelnera nie ruszę.

Z................D

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2012-04-30, 15:55 , ID: 1109567 Zgłoś

Tacy z was artyści jak k🤬a sadyści.

o................i

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2012-04-30, 22:42 , ID: 1110163 3

Zgłoś

sosin84 napisał/a:

Po chwili zamawia zupę i po pierwszej łyżce słyszy przez zęby od klienta:
- Brzydząc się jednak Twymi rączkami
i za tą zupę przesoloną,
narzygam Ci pączkami
na Twą dupę nieogoloną...

Jak to jest słyszeć przez zęby?