Wysłany:
2013-06-11, 1:56
, ID:
2220747
2
Zgłoś
Zaczałem się zastanawiać nad kwestia islamska i logicznie rzecz biorac wychdzi proste rownanie. Na poczatku proponue zadanie paru pytan, w chronologicznej kolejnosci. Potrzeba do tego troche wiedzy i duzo logiki
1) Komu od poczatku zalezalo na zniszczeniu swiata arabskiego? Kto zawsze byl w konflikcie z grupa krajow arabskich, polaczonych jedna muzulmanska kultura?
2) Dlaczego panstwa zachodu najechaly Irak i Afganistan i dlaczego wojna ta jest nieuzasadniona?
3) Komu zalezy na oslabieniu panstw europejskich? W jaki sposob moze to osiagnac?
4) Jaki kraj promuje multikulturalizm jedynie poza swoimi granicami, jest kulturowo homogeniczny i aktywnie uczestniczy w polityce antyislamskiej?
1) Zydzi, od Palestyny poczynajac a na Iranie konczac maja na pienku z praktycznie kazdym krajem zamieszkiwanym przez Muzulmanow.
2) Najechaly w poszukiwaniu WMD(weapons of mass destruction), ktorych nigdy nie odnaleziono. Oczywiscie, wojna z terrorem ale terror byl spowodowany wczesniejsza dzialalnoscia USA w regionie, ktora to byla spowodowana ropa.
3) Komu moze zalezec na tym by chrzescijanska kultura zachodu wybila sie razem z muzulmanami. Hmm. Niech no pomysle....
4) Oczywiscie Izrael. III Rzesza miala szanse powstac tylko dlatego, ze spoleczenstwo bylo homogeniczne kulturowo dzieki czemu ludzie byli w stanie stworzyc wydajny narodowy socjalizm. Niemcy mieli poczucie jedności, byli społeczeństwem. Obecnie na zachodzie jest fełdalny kapitalizm gdzie klasa niższa i średnia niższa walczy z imigrantami o każdego centa a wyższa doi krowy, jakimi sa wszyscy inni pod nimi.
To nie Muzułmanie sa tymi, przeciwko którym powinniśmy kierować swoja złość.