Ciekawe czy wiedzą kto był na podium.
Gdy wracałem w niedzielę z kościoła, to mnie ojciec pytał o czym były czytania i który ksiądz odprawiał.
Ja w tym czasie chodziłem z kumplami palić papierosy. Gdy nie znałem odpowiedzi, to mnie ojciec lał pasem.
Po paru latach byłem lepszy z ewangelii niż niejeden kleryk.
Bardzo przezroczysty napój jak na pepsi. Myślę, że procentów tam jest naprawdę dużo Ale bardzo fajnie. Jakbym pojechał na skoki to też bym walił. Przynajmniej ciepło się robi i czas miło mija
Ogólnie jestem fanem tego jakże poj🤬ego w opinii niektórych sportu. Co roku Zakopane i Wielka Krokiew. Co ciekawe i w c🤬j dziwne - na wejściu za każdym razem byłem przetrzepany jak każdy - od góry do dołu. Kazali czapki ściągać i zaglądali do środka itp. (gość wymacał mi przez kórtkę długopis włożony do kieszeni od środka bluzy i pytał co tam mam) Naprawdę trzeba się namęczyć żeby coś do środka przemycić. A i tak k🤬a się okazuje że w środku prawie każdy co najmniej setkę ma. Niektórzy po kilka. Fenomen POLSKOŚCI. .