Z PETA tacy obrońcy zwierząt, jak z ANTIFA antyfaszyści.
podpis użytkownika
Ja, nieosoba niechcąca dwójmyśleć co dzień popełniam myślozbrodnię. Jedynym dwa plus słusznym plusczynem jest użycie nowomowy zamiast staromowy w opisie.
Aktualnie czekam na zatwierdzenie z Miniprawd i dalsze instrukcje od Wielkiego Brata.
PETA to nie są obrońcy zwierząt, no chyba, że bycie top 1 na świecie w zabijaniu psów to typowe działanie zwierzoświrów czekających na przelew dla fundacji.
A ogólnie młode pindy biegają jak by chciały a nie mogły, udało im się dostać na murawę i "musk" już nie ogarnia co dalej, biegają sobie jak łanie i czekają na glebę. Za 24 godziny będą mogły powrzucać jakieś gówna na fb jaka to agresywna policja itd
A co im u licha przeszkadza mecz footballu w stosunku do zwierząt? Niech jaki mięsny z bananami w ręku napadną, albo inny salon Prady czy innego Gucciego...
Każdy miał swoje 5 min. Laski ze sie polansowały, piłkarze ze popatrzyli na laski, ochrona ze się poczuła potrzebna (i sobie pobiegała za laskami, a na końcu je pomacała) A publiczność mogła pokibicować jednym i drugim.
podpis użytkownika
Ateizm jest dziełem teologów.
Hugo Dionizy Steinhaus