Velture napisał/a:
Mnie uczono od dziecka na obowiązkowych lekcjach pływania jakie mieliśmy, że w razie czego jak zabraknie siły to bierzemy wdech i na plecy.
Uratowałem się tym kiedyś przed utonięciem jak na środku jeziora nagle opadłem z sił, więc potwierdzam, że działa.