Chodzi o to że jest tam wbudowany silnik który wypycha Cię do góry -_-' W oryginale musisz użyć siły żeby sprężyna Cię wybiła. Mam nadzieję że gimbusy zrozumieją... ( w co ja wierze)
Tylko nie zmienia to faktu, że z silniczkiem czy bez, zmusza to do ruchu i aktywności fizycznej, a od tego się nie tyje... więcej kalorii spalisz (i więcej grup mięśni zaktywizujesz) w 20 minut na takim "hulaj-żelazie" niż przy 100 brzuszkach.