Wysłany:
2012-03-19, 11:36
, ID:
1038803
38
Zgłoś
Fajny moment, kiedy piłka uderza w urządzenie nagrywająco-rejestrujące...
Druga sprawa jest taka: czy samica człowieka nie posiada absolutnie wyobraźni? No przecież na tym suficie były jakieś jarzeniówki, czy c🤬j wie co! Jak miałem 7 latek i pierwszy raz wszedłem na salę gimnastyczną w życiu, to sam się domyśliłem (tak jak większość moich kolegów z klasy), że nie należy nak🤬iać tą piłką w sufit, bo się może coś rozj🤬. A one jak się dobrały do sprzętu sportowego, to od razu nap🤬lają tą piłką jak Schleswig-Holstein w Westerplatte... Ale c🤬j! Przecież to jest mienie publiczne (czyt. rzecz niczyja, sfinanasowana przez podatników).