Toć to żaden tir, to zwykła patelnia
Ale dla kierowcy szacunek - ładnie się zatrzymał.
Cytat:
może Twój szef/Ty wymieniasz opony na nowe a nie robi nalewki na 10letnie opony?
Gdzie ty widziałeś nalewki na przedniej osi
Byłem w Szwecji, tam nalewki na każdym kole, ale nigdy z przodu. Teraz jestem w Anglii, i tutaj to już totalny szok. Raz tylko widziałem opony Dunlop - jak przyjechał Litwin, litewskim samochodem. Anglicy dobrze wiedzą, że różnica w jakości jest niewielka, a różnica w cenie ogromna - wszędzie siedzą nalewki, albo chińczyki. Na przód może czasem założą Hankooki, albo Savy, ale bardzo często widzę i Doublecoiny itp. Nikt tutaj nie kupuje drogich opon.
Nie narzekaj na Polskich przewoźników, bo z tego co widziałem, to w Polsce jakoś najlepsze opony mieli. U Anglika nie robi żadnej różnicy, że na ciągnącej są cztery typy bieżników. W naczepach zawsze, ale to Zawsze, każda opona jest inna, i możesz mieć pewność, że ponad połowa, to nalewki na "10-cio letnich oponach".