Wysłany:
2013-10-18, 22:28
, ID:
2594097
Zgłoś
Identycznie gość wjechał w mojego znajomego. Przyjechała policja i wlepiła mu mandat (znajomemu) za to, że nie spojrzał w lusterko. Sprawę w sądzie przegrał. Koronnym dowodem było to, iż dostał w przód samochodu - czyli musiał wyjechać gościowi, który wyprzedzał.
Patrzcie w lusterka !