"Wyprowadzanie" psa
3
115
F................n
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Do psiarzy przychlastów nic nie dociera w sposów normalny. Jeden mi ciągle pod balkonem wyje do psa Auuuuuuuu i wołanie Hallo, ej itp nie przyniosło skutku. Dopiero Weź wypi3rdalaj z tym kundlem wniosło u likalnych miłośników dywanu z kłaków oburzenie że jak tak można.?! Normalnie nie można było powiedzieć?!.
To są pi3rdoleni ignoranci któży rozumieją tylko pięść i kopa.
To są pi3rdoleni ignoranci któży rozumieją tylko pięść i kopa.
FulTun napisał/a:
Do psiarzy przychlastów nic nie dociera w sposów normalny. Jeden mi ciągle pod balkonem wyje do psa Auuuuuuuu i wołanie Hallo, ej itp nie przyniosło skutku. Dopiero Weź wypi3rdalaj z tym kundlem wniosło u likalnych miłośników dywanu z kłaków oburzenie że jak tak można.?! Normalnie nie można było powiedzieć?!.
To są pi3rdoleni ignoranci któży rozumieją tylko pięść i kopa.
Też mam takiego w bloku psiarza. J🤬y sra psem dosłownie 40 cm od drzwi wejściowych do bloku na trawnik i nie sprząta. Typek lat 50+
W zasadzie sprząta jak ja i jeszcze jeden somsiad go z🤬biemy a tak to ma wywalone.
K🤬a jutro ide na miasto takie wlepki załatwić i mu bedę na drzwi do mieszkania nalepiać!
Jak to nie pomoże, to po pijaku mu kiedyś zap🤬le.
Kogucik_Bałamucik napisał/a:
Też mam takiego w bloku psiarza. J🤬y sra psem dosłownie 40 cm od drzwi wejściowych do bloku na trawnik i nie sprząta. Typek lat 50+
W zasadzie sprząta jak ja i jeszcze jeden somsiad go z🤬biemy a tak to ma wywalone.
K🤬a jutro ide na miasto takie wlepki załatwić i mu bedę na drzwi do mieszkania nalepiać!
Jak to nie pomoże, to po pijaku mu kiedyś zap🤬le.
To nie jest kwestia bycia psiarzem, czy kociarzem. To sprawa kultury osobistej i szacunku do otoczenia.
Biciem też nie nauczysz, można kulturalnie przekonywać.
Kogucik_Bałamucik napisał/a:
Też mam takiego w bloku psiarza. J🤬y sra psem dosłownie 40 cm od drzwi wejściowych do bloku na trawnik i nie sprząta. Typek lat 50+
W zasadzie sprząta jak ja i jeszcze jeden somsiad go z🤬biemy a tak to ma wywalone.
K🤬a jutro ide na miasto takie wlepki załatwić i mu bedę na drzwi do mieszkania nalepiać!
Jak to nie pomoże, to po pijaku mu kiedyś zap🤬le.
Czytając takie rzeczy dziękuję Bogu, że mieszkam w domu. Dookoła domu zadupie, a paradoksalnie do centrum sporego miasta mam 7km. Z jednej strony zadupie dookoła, z drugiej strony do sklepów / usług mam 10 minut jazdy samochodem. Pieski w blokach to dosłownie epopeja, już Koterski w Dniu Świra się z tego śmiał. Pół życia namieszkałem się w bloczyskach, widziałem sporo. Kundel z góry wyje pół dnia, bo poszli do pracy, kundel z dołu sra gdzie popadnie, nikt po nim nie sprząta. Kundel z mieszkania obok to agresywne bydlę, chodzi bez kagańca, a jego psi tatuś ma to w dupie. Od kilku lat lewaccy bambiniści spłakują się na fejsiku, by zakazać strzelania fajerwerkami, bo im się psiecka stresują... Dlatego by nie oglądać zachlanych patoli do których 2x w tygodniu przyjeżdża policja i kurator sądowy, nie użerać się z psimi dziećmi, drącymi ryja bachorami i by mi nowego samochodu na parkingu nie obijali, to mieszkam w domu gdzie mam swój garaż, a jak słyszę ujadające kundle to jest to odległy, przytłumiony odgłos.
podpis użytkownika
"Najlepszą formą obrony jest atak" - Adolf Hitler