Z jednej strony to leniwe szuje i kij im w nery, ale z drugiej gdyby nie przystąpili do UE i nie przyjęli euro, to nie byłoby tego...
Cytat:
Współczesna Grecja była rozwiniętym krajem, o wysokim wskaźniku rozwoju społecznego, i innych wskaźnikach jakości życia. Od 2002 r. Grecja zrezygnowała z własnej waluty, przyjmując euro. W 2013 trafiła do grupy państw rozwijających się, to pierwszy przypadek w historii degradacji kraju z tej grupy.
Bo niemcy to taki pasożyt. Wabią ofiarę wizją szybkiego rozwoju, stabilności i dobrobytu, po czym zarażają ją chorobą UE, która systematycznie wyniszcza niegdyś zdrowy i silny gospodarczo kraj oraz degeneruje społeczeństwo, co prowadzi do całkowitego ubezwłasnowolnienia, utraty suwerenności i pełnej zależności od niemców. Grecja była pierwsza. W najbliższym czasie to samo czeka Hiszpanię, a trochę później przyjdzie czas na takie kraje jak Polska, Czechy, Słowacja, Węgry. Niemcy i UE to nasz największy wróg.