Niby u nas też wcale nie jest dobrze. 6000 zł na rękę dla wielu jest nieosiągalną kwotą. Pewnie sporo z tych fur, co jeżdżą po Warszawoe. jest na kredyt. Ewentualnie nie ma takiej biedy jak się mówi.
@up Jest też inne porzekadło, "Jedź do Niemiec, obrazy, srebra i porcelana twoich dziadków już tam są"
Z tymi samochodami w Polsce też się troszeczkę zmieniła prawda objawiona. Owszem, były kradzione, ale za przyzwoleniem niemieckiego właściciela, który kradzież zgłaszał dopiero jak autko już było za granicą. Oczywiście Niemiec nie robił tego charytatywnie.
Pewnie brak OC skoro ukr !! Wypłaci fundusz gwarancyjny a że pan nie wypłacalny to zrzucimy się wszyscy i taka koło sie zamyka. Bo oni nie muszą mieć OC.
Nie wiem czy ogólnie zauważyliście jak dużo nowszych samochodów się pojawiło na ukraińskich blachach ostatnio u nas?
Nie te 20-30 letnie trupy ale już takie kilku letnie autka w lepszym wyposażeniu.
To tak poza tematem.
Niby u nas też wcale nie jest dobrze. 6000 zł na rękę dla wielu jest nieosiągalną kwotą. Pewnie sporo z tych fur, co jeżdżą po Warszawoe. jest na kredyt. Ewentualnie nie ma takiej biedy jak się mówi.