Wysłany:
2009-06-08, 1:24
, ID:
49289
1
Zgłoś
Przypomina mi się, jak w moim mieście przewróciła się na drodze ciężarówka z piwem. Ci, co byli akurat samochodem pakowali kratami pełne bagażniki, a piesi pierwsze co to komórka i telefon po samochód albo zabierali ile tylko dali radę wziąć. Rozkradli co do jednej nie zbitej butelki w przeciągu paru minut.