durabo2 napisał/a:
JPRD, JAK SIĘ ZESRALI DO KAMERZYSTY.
A oglądać każdy chce.
Korek w takich wypadkach zawsze jest po obu stronach czy nagrywa czy nie nagrywa, każdy z was dzbany instynktownie zwolni co najwyżej będziecie siebie oszukiwać że was to nie interesuje
Bredzisz, jak ksiądz z ambony.