Wypadek na Brands Hatch

2
Wysłany: 2011-06-09, 15:44 , ID: 702064 Zgłoś
Jak zwykle teoria:
Tor - Brands Hatch. 9 okrążenie wyścigu. Ten co wypada z zakretu to Jack Clarke, a jego oderwane kolo leci prosto na pape Henrego Surteesa. Trafiony zaparkował ładnie pod bandą skąd heli-taxi powiał do szpitala gdzie niestety Henry zmarł.
I film:


Na koniec przypomne podobną śmierć Ayrtona Senny (kto wie to dobrze)
wypadek brands hatch henry surtees opona formuła2 wyścig śmierć
Wysłany: 2011-06-09, 16:42 , ID: 702125 Zgłoś
No nie oszukał przeznaczenia:/
Wysłany: 2011-06-10, 15:58 , ID: 703147 1 Zgłoś
Aytron Senna zginął w trochę innych okolicznościach, nie został trafiony kołem w głowę, wyleciał z zakrętu i uderzył w bandę.
Wysłany: 2011-06-10, 19:23 , ID: 703341 3 Zgłoś
@up
przednie prawe kolo oderwalo sie od jego bolidu trafiajac go w glowe.
czytu czytu better, buddy
Wysłany: 2011-06-10, 23:53 , ID: 703582 Zgłoś
widziałem ten wypadek w telewizji na żywo, w ogóle nie wyglądał groźnie, komentatorzy nie panikowali, a o śmierci tego zawodnika dowiedziałem się dwa dni później
Wysłany: 2011-06-11, 0:19 , ID: 703617 1 Zgłoś
W wypadku Senny nie tylko koło go uderzyło, ale także metalowy element przytwierdzający je do samochodu wbił się w kask i uszkodził mózg.
Ciekawostka: Henry Surtees to syn Johna Surteesa, jedynego kierowcy, który był zarówno motocyklowym mistrzem świata, jak i najlepszym zawodnikiem w F1.
Wysłany: 2011-06-11, 0:34 , ID: 703630 Zgłoś
Jak to "niestety"?
Wysłany: 2011-06-11, 0:35 , ID: 703631 Zgłoś
piekielny język, doprawdy.
Wysłany: 2011-06-11, 1:15 , ID: 703665 15 Zgłoś
Kiedyś jechałem po górkach rowerem i widziałem jak baba facetowi op🤬lała kolbę. Jak to zauważyłem to się zacząłem śmiać, a gościu z batonem na wierzchu wystartował za mną. I wtedy też mi w rowerze koło odpadło. Takie tam wspomnienia z dzieciństwa...
Wysłany: 2011-06-11, 1:47 , ID: 703682 2 Zgłoś
Boom - Headshot! Level up!
Wysłany: 2011-06-11, 8:45 , ID: 703727 Zgłoś
heartshade napisał/a:

Kiedyś jechałem po górkach rowerem i widziałem jak baba facetowi op🤬lała kolbę. Jak to zauważyłem to się zacząłem śmiać, a gościu z batonem na wierzchu wystartował za mną. I wtedy też mi w rowerze koło odpadło. Takie tam wspomnienia z dzieciństwa...



I co potem? Wszedł w ciebie? Ten facet oczywiście.

podpis użytkownika

Mam plastikowy pas mistrzowski i jestem k🤬a fest!
Wysłany: 2011-06-11, 11:42 , ID: 703837 Zgłoś
heartshade napisał/a:

Kiedyś jechałem po górkach rowerem i widziałem jak baba facetowi op🤬lała kolbę. Jak to zauważyłem to się zacząłem śmiać, a gościu z batonem na wierzchu wystartował za mną. I wtedy też mi w rowerze koło odpadło. Takie tam wspomnienia z dzieciństwa...



nieładnie tak matkę z ojcem podglądać, oj nieładnie
Wysłany: 2011-06-11, 12:36 , ID: 703882 Zgłoś
Cytat:

nieładnie tak matkę z ojcem podglądać, oj nieładnie


nieładnie tak nak🤬iać takie głupie komentarze
Wysłany: 2011-06-11, 13:00 , ID: 703896 1 Zgłoś
No ja p🤬le co za pech. Wiem że to sadistic ale tak mi szkoda tego chłopaka że płakać mi się chce noi co za p🤬lony niefart
Wysłany: 2011-06-11, 16:20 , ID: 704056
pietaspeed napisał/a:

No ja p🤬le co za pech. Wiem że to sadistic ale tak mi szkoda tego chłopaka że płakać mi się chce noi co za p🤬lony niefart



Wyp🤬alaj.
Sadol.pl © 2007-2025. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść materiałów i komentarzy zamieszczonych przez użytkowników serwisu.
Regulamin • Kontakt • Polityka prywatności • Ustawienia plików cookies (ciasteczek)