Wysłany:
2013-12-11, 15:02
, ID:
2741666
Zgłoś
1) Nie wiem gdzie ona się uczyła jeździć i czy ma jakieś odruchy obronne, ale kontra po wpadnięciu w poślizg powinna być naturalna. U mnie była, i u każdej osoby która wsiadła w samochód też jest to naturalny odruch. Inna sprawa, że żeby wyprowadzić samochód trzeba mieć więcej umiejętności niż tylko kontra, ale to jest tak samo naturalne jak jedzenie czy sranie.
2) Auto z napędem na przód, u którego zaczął uciekać tył wyprowadzić jest dość łatwo - gaz w podłogę i kontra. Nigdy hamulec czy sprzęgło, bo to się źle skończy.
3) Inna sprawa jest wtedy kiedy auto stanie się podsterowne. Wtedy delikatne wciśnięcie hamulca może pomóc, gdyż tak jak kolega powiedział spowoduje to dociążenie i tym samym zwiększenie przyczepności przednich kół. Problem w tym, że jeśli zrobi się to nieumiejętnie, to równie dobrze ten manewr może nam zaszkodzić. Niemniej jednak, jeśli zrobi tak doświadczony kierowca, który wie jak go wykonać, to jest on pomocny.