@marek1078
@Lioner
To działa na zasadzie podciśnienia. Podłoga jest płaska po to, żeby przyssać auto do podłoża właśnie dzięki podciśnieniu które uzyskuje się przez odpowiednio kierowany strumień powietrza, który ulatuje właśnie tymi dziurami nad nadkolem, dodatkowo spełniając funkcję chłodziwa dla układu hamulcowego. Tak więc pod samochodem jest dużo niższe ciśnienie niż wokół niego. Problem pojawia się, gdy auto zostanie poderwane. Wtedy ta płaska podłoga zaczyna działać jak skrzydło i samochód po prostu sobie przez pewien czas leci.
@marek1078
@Lioner
To działa na zasadzie podciśnienia. Podłoga jest płaska po to, żeby przyssać auto do podłoża właśnie dzięki podciśnieniu które uzyskuje się przez odpowiednio kierowany strumień powietrza, który ulatuje właśnie tymi dziurami nad nadkolem, dodatkowo spełniając funkcję chłodziwa dla układu hamulcowego. Tak więc pod samochodem jest dużo niższe ciśnienie niż wokół niego. Problem pojawia się, gdy auto zostanie poderwane. Wtedy ta płaska podłoga zaczyna działać jak skrzydło i samochód po prostu sobie przez pewien czas leci.