Wymuszenie pierwszeństwa i pech motocyklisty

3
Wysłany: 2013-04-18, 12:15 , ID: 2045728 Zgłoś
Cóż bywa, oczywiście Rosja...



I w p🤬diet!

podpis użytkownika

Życie jest sadistic.
pech motocyklista wymuszenie motor wypadek
Wysłany: 2013-04-18, 12:18 , ID: 2045733 14 Zgłoś
Ladnie go upolowal
Wysłany: 2013-04-18, 12:25 , ID: 2045744 67 Zgłoś
Takiemu to powinni od razu prawko zabrać. Zamiast przyspieszyć i przejechać to sie p🤬da zatrzymała.
Wysłany: 2013-04-18, 12:39 , ID: 2045780 5 Zgłoś
Dobra dobra, patrzył w lusterko, 2 razy.
Wysłany: 2013-04-18, 12:49 , ID: 2045805 5 Zgłoś
kierowca idiota...... co zrobisz tacy się nie rodzą tylko samo-sieją.
Wysłany: 2013-04-18, 14:26 , ID: 2046041 5 Zgłoś
Konrad20b - podpisuje się pod wypowiedzią. Nawet widać, że motocyklista chciał manewr wykonać ale już nie bardzo się dało. Mógł chłopina jeździć.
Wysłany: 2013-04-18, 14:42 , ID: 2046071 1 Zgłoś
Prawko w Rosji u psa można kupić,więc nie ma się co dziwić że takie dzwonki to chleb powszedni.
Wysłany: 2013-04-18, 14:45 , ID: 2046076 Zgłoś
to kurew, taka ladna yamahe rozj🤬!
Wysłany: 2013-04-18, 14:50 , ID: 2046092 Zgłoś
Gdyby się nie zatrzymał, to motocyklista miałby szanse go minąć. Niestety się zatrzymał, i motocyklista nie miał już szans uciec w drugą stronę bo miał za mało miejsca.... Dlatego jak jeździcie motocyklem w dzień, to śmigajcie na długich, w dzień nikomu nie przeszkadza, a macie większą szansę że będziecie widoczni, bo tu ewidentnie za późno motocyklistę zauważył.
Wysłany: 2013-04-18, 15:10 , ID: 2046140 26 Zgłoś
Wysłany: 2013-04-18, 15:34 , ID: 2046198 Zgłoś
Rosja to kraj który słynie z łapówkarstwa... Dlatego teraz wiadomo skąd tyle wypadków, jak każdy może sobie prawo jazdy kupić.
Wysłany: 2013-04-18, 15:53 , ID: 2046257 1 Zgłoś
Fakt, że samochodem jechała p🤬da, a bałwan na motocyklu bez świateł, na czarno ubrany, niech jeszcze czapkę-niewidkę założy osioł bez wyobraźni.

podpis użytkownika

Z c🤬jem i z prądem żartów nie ma!
Wysłany: 2013-04-18, 16:16 , ID: 2046316 1 Zgłoś
@up
A co ma k🤬a na czerwono się ubierać, ma być widoczny w nocy, ewidentna wina kierowcy samochodu, a odblaski ma..
Co do świateł, to nie sądzę, że tam trzeba mieć włączone przez cały dzień, w Anglii np. i w nocy możesz bez jechać.
Wysłany: 2013-04-18, 16:35 , ID: 2046361 1 Zgłoś


Wysłany: 2013-04-18, 16:49 , ID: 2046394 2 Zgłoś
I tak właśnie wygląda wina motocyklisty w 99% wypadków.
Sadol.pl © 2007-2025. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść materiałów i komentarzy zamieszczonych przez użytkowników serwisu.
Regulamin • Kontakt • Polityka prywatności • Ustawienia plików cookies (ciasteczek)