gurpegi, dzieki za info, to tak jak z tym pływakiem na olimpiadzie co ledwo dopłynął, nie wyszyscy w tym kraju wiedzą że świat to nie tylko europa, rosja i usa i nie każde ma przekoksowanych mutantów które wystawia na olimpiade. 3/4 tych co sie wypowiedziało tu, to pewnie spaślaki których najlepszym elementem dnia jest wejść na sadistica a potem wytrzepać sobie kapucyna przy redtubie. A jedyną opcją podniesienia wartości to pojechanie kogoś na necie.
@bono13
chcesz, to możemy się zmierzyć. jaki dystans? 100m, 200m, 400m, a może 1km? a może piłka nożna? siatkówka? koszykówka?
P.S.
Cytat:
spaślaki których najlepszym elementem dnia jest wejść na sadistica a potem wytrzepać sobie kapucyna przy redtubie. A jedyną opcją podniesienia wartości to pojechanie kogoś na necie.
Nie wiem z czego się śmiejecie, biedne kraje nie mają zadnych zawodnikow by wystawic do takich zawodów, on przynajmniej reprezentowal swoj kraj z godnoscia i podniesionym czolem. Brawio dla niego, wielkie piwo!.. Takze podziwiam goscia oraz takich ludzi.
No i bardzo dobrze, że wystąpił w tych zawodach, ale co on gazet nie czyta, telewizora nie ma? Przecież wiedział że musi mieć lepszy czas, poza tym jak można pojechać na prestiżowe zawody sprinterskie z takim sadłem. A i jeszcze jedno, co z tego, że jest z małego i biednego kraju? Co mu do biegania potrzebne?