Wysłany:
2022-01-13, 22:58
, ID:
6136734
Zgłoś
Tak na spokojnie analizuję sobie to przed kompem - a od 20 lat jeżdżę autami 4x4 - to myślę, że brakuje tu drugiego auta do asekuracji z przodu tego pechowca. Droga śliska, zajebiste zbocza, wąsko. Ryzyko potężnej rolki któregoś z nich było bardzo duże...