Na mój gust to nie sądzili, że zaprawa między cegłami praktycznie w ogóle nie trzyma. Założyli, że blok jebnie i koniec, ale widocznie ci, co tę ścianę budowali, byli jeszcze gorsi od nich xD
Generalnie efekt niesamowity, ale jak oglądam to kilka razy z rzędu to widzę, co się stało. ten ułamany blok w momencie zetknięcia z ziemią przełamuje się jeszcze na pół. Siła, z jaką ciągnik wyciągał ścianę, juz dawno zniknęła i teraz ważne jest tylko przyciąganie ziemskie. a ponieważ blok spada pod kątem, nachylony w kierunku kamerzysty... to górna część bloku, ułamana, nabiera rotacji - po prostu stacza się z dolnej połowy.