Wunderwaffe - Cudowna broń Hitlera
18
122
M00nSpeLL napisał/a:
Projekty te miały uratować III Rzesze kiedy ona przegrywała na wszystkich frontach.Nie było praktycznie szans na wygraną pomimo tak zaawansowanej technologii.Dlatego mówię,że było to projekty desperackie.
Szanse na wygraną Adolf miał jeszcze w 1943 do bitwy pod Kurskiem, a ostateczną szansę na wyjście z twarzą do ofensywy w Ardenach. Właściwie to przez Adiego Nimecy przegrali II wojnę, bo on sam siebie uważał za wybitnego stratega, a tak naprawdę był c🤬jowy. Gdyby słuchał rad genialnych generałów jak Manstein, Rommel czy Guderian, to fryce by to wojnę wygrały... Także bądźcie mu wdzięczni za to, że Niemcy przej🤬i dzięki niemu wojnę
EDIT: Coś mi zabrakło w tym filmiku ich cudownych czołgów. P-100 Ratte, P-1500 Monster i Mausa i E-100. Do były fajne zabawki dopiero.
podpis użytkownika
I'm the hereticAin't diplomatic - you're so pathetic
And I piss on your church!
I'm the heretic
I ain't no preacher - no fuckin' teacher
The leech that sucks your life
TommyTheRipper napisał/a:
Szanse na wygraną Adolf miał jeszcze w 1943 do bitwy pod Kurskiem, a ostateczną szansę na wyjście z twarzą do ofensywy w Ardenach. Właściwie to przez Adiego Nimecy przegrali II wojnę, bo on sam siebie uważał za wybitnego stratega, a tak naprawdę był c🤬jowy. Gdyby słuchał rad genialnych generałów jak Manstein, Rommel czy Guderian, to fryce by to wojnę wygrały... Także bądźcie mu wdzięczni za to, że Niemcy przej🤬i dzięki niemu wojnę
EDIT: Coś mi zabrakło w tym filmiku ich cudownych czołgów. P-100 Ratte, P-1500 Monster i Mausa i E-100. Do były fajne zabawki dopiero.
Te czołgi o ile mi wiadomo nigdy nie powstały(chodzi mi o ratte i monster).Już czołg Maus był za ciężki choć ważył 188 t a Ratte i Monster miały ważyć odpowiednio 1000t i 1500 coś koło tego.Użycie takich maszyn w boju było by ciężkie przede wszystkim jeśli chodzi o przemieszczanie się.Już czołg Maus był za ciężki na typowy europejski most.
podpis użytkownika
Nic co obce nie jest mi ludzkie
baal2000 napisał/a:
nie pasuje określenie desperackie projekty jak wyżej napisali większość projektów była już gotowa gdy Rzesza chyliła się ku końcowi.
Wunderwaffe to propagandowa nazwa broni,która miała uratować szwabów kiedy ich rzesza chyliła się ku upadkowi.
podpis użytkownika
Nic co obce nie jest mi ludzkie
M00nSpeLL napisał/a:
Te czołgi o ile mi wiadomo nigdy nie powstały(chodzi mi o ratte i monster).Już czołg Maus był za ciężki choć ważył 188 t a Ratte i Monster miały ważyć odpowiednio 1000t i 1500 coś koło tego.Użycie takich maszyn w boju było by ciężkie przede wszystkim jeśli chodzi o przemieszczanie się.Już czołg Maus był za ciężki na typowy europejski most.
Fakt, ale one też się zaliczały pod Wunderwaffe, bo Hitler by je na 70% pewności zbudował, jakby miał więcej czasu i zasobów. Poza tym tak gigantyczny cel lądowy to ideał dla samolotów myśliwsko-bombowych jak P-47 Thunderbolt i inne Mustangi.
Nie tylko Maus był za ciężki na europejskie mosty, nawet Tiger II ważący "marne" 70 ton nie mógł przez dużą część przejechać. Ale mimo wszystko ciekawe by to były maszyny.
podpis użytkownika
I'm the hereticAin't diplomatic - you're so pathetic
And I piss on your church!
I'm the heretic
I ain't no preacher - no fuckin' teacher
The leech that sucks your life
co do Ratte miał on bardziej służyć jako "lekko" moblina bateria dział ochrony wybrzeża, a Monster to już w ogóle była taka tylko wizja 
Co do samego Hittlera i czołgów oraz wielkich rzeczy. Jak wiadomo Bismark był dumą Kriegsmarine ale imo był zupełnie niepotrzebnym statkiem tak samo Tirpitz oraz Prinz Eugen kosztowały zbyt dużo na ich przydatność, odpowiednio ok 200mln i ok 150mln marek gdy jeden u-boot kosztował ok 8mln marek (typ XIV), lub PzIV kosztujący ok 110tyś marek.
Na pewno ta broń była by bardziej skuteczna niż wielkie niszczyciele czy krążowniki. Zatapianie większej ilości statków z LL zagłodziłoby Anglie, znowuż większa ilość czołgów mogła by przyczynić się do łatwiejszego zwycięstwa na wschodzie (gdzie te mogło być łatwo osiągnięte gdyby tylko Adolf nie był tak zaślepiony swoją potęgą i akcjami typu "czołgi muszą zdobyć miasto" czyli najglupsze co tylko może istnieć)
Co do samego Hittlera i czołgów oraz wielkich rzeczy. Jak wiadomo Bismark był dumą Kriegsmarine ale imo był zupełnie niepotrzebnym statkiem tak samo Tirpitz oraz Prinz Eugen kosztowały zbyt dużo na ich przydatność, odpowiednio ok 200mln i ok 150mln marek gdy jeden u-boot kosztował ok 8mln marek (typ XIV), lub PzIV kosztujący ok 110tyś marek.
Na pewno ta broń była by bardziej skuteczna niż wielkie niszczyciele czy krążowniki. Zatapianie większej ilości statków z LL zagłodziłoby Anglie, znowuż większa ilość czołgów mogła by przyczynić się do łatwiejszego zwycięstwa na wschodzie (gdzie te mogło być łatwo osiągnięte gdyby tylko Adolf nie był tak zaślepiony swoją potęgą i akcjami typu "czołgi muszą zdobyć miasto" czyli najglupsze co tylko może istnieć)
podpis użytkownika
Post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
m................a
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
tu macie stronę do projektów Luftwaffe, które zostałyby zrealizowane gdyby wojna trwała do 1946 roku
http://www.luft46.com/
http://www.luft46.com/
Projekty czołgów pzkpf VII Maus i p-1000 ratte, e-100 itd były tak chybione, że ja p🤬le... Ktoś się wypowiadał, że gdyby niemcy skupili się na produkcji i udoskonalaniu pz IV byłoby zajebiście, a oni kombinowali z tygrysami II, jagdtigerami, potem te monstra typu maus... Szkoda było zasobów ludzkich i materialnych zaangażowanych w te projekty
@~Sklej
Może nie Pz IV, bo on był już po prostu za słaby na IS i IS2 jak i na T34/85, ale gdyby zrezygnowali z projektowania nowej linii czołgów typu E i właśnie mausa, jagdtigera i tigera II. Gdyby się skupili na produkcji tigera i panthery, ew. jeszcze jagdpanthery w środkowej fazie wojny, to by ruscy, a tym bardziej Amerykanie szans nie mieli, bo to były 2 świetne czołgi i potężny niszczyciel (jagdtiger był za potężny, nikt nie miał takich czołgów, które uzasadniałyby jego użycie). No ale na szczęście (a może i nie, kto to wie) Adolf to Adolf i jego własna mania pogrążyła III Rzeszę.
Może nie Pz IV, bo on był już po prostu za słaby na IS i IS2 jak i na T34/85, ale gdyby zrezygnowali z projektowania nowej linii czołgów typu E i właśnie mausa, jagdtigera i tigera II. Gdyby się skupili na produkcji tigera i panthery, ew. jeszcze jagdpanthery w środkowej fazie wojny, to by ruscy, a tym bardziej Amerykanie szans nie mieli, bo to były 2 świetne czołgi i potężny niszczyciel (jagdtiger był za potężny, nikt nie miał takich czołgów, które uzasadniałyby jego użycie). No ale na szczęście (a może i nie, kto to wie) Adolf to Adolf i jego własna mania pogrążyła III Rzeszę.
podpis użytkownika
I'm the hereticAin't diplomatic - you're so pathetic
And I piss on your church!
I'm the heretic
I ain't no preacher - no fuckin' teacher
The leech that sucks your life