Wysłany:
2016-02-15, 0:12
, ID:
4434715
Zgłoś
@up Przy dłuższym opowiadaniu, rozmowie przełyk ma tendencję do wysychania, robi się wówczas taki "nieprzyjemny", "chropowaty". Myślę, że właśnie z tego powodu stand-uperzy tak często popijają wodę. Podobnie podczas różnych debat w telewizji można ujrzeć, że każdy z biorących udział w debacie ma do dyspozycji butelkę wody lub dwie.