Wysłany:
2014-11-20, 8:32
, ID:
3621571
Zgłoś
Z jednej strony piłkarz, który dostał w głowę zachował się wyjątkowo niemęsko, z drugiej, jego kolega z drużyny kopał gościa niczym Pudzian Najmana w pamiętnej walce, co na meczu piłki nożnej jest dla mnie niedopuszczalne. Przewrócił agresora na ziemię więc po co dalej kopać? Lubię walkę na boisku ale w duchu sportu.