Wysłany: 
2020-09-02, 17:17
                                                                                                                , ID: 
5779081
                                                                                                                                    1  Zgłoś
                                                                                                                                         Zgłoś
                                                                                                                                                                                            
                                    Podziwiam rowerzystów  gadających przez komórki - kompletny brak wyobraźni. Teoretycznie da się tak zahamować, ale od razu traci się równowagę i koło w bok ucieka. Taka jazda w mieście, gdzie w każdej chwili ktoś może zza żywopłotu wyskoczyć, jest proszeniem się o kłopoty.