O ile pierwsza faza iniekcji w sedes jest godna pochwały, to już druga nie napala szczęśliwością właściciela...
A na serio kto nie miał zwierzaka w domu to nie zrozumie... Mojemu pekińczykowi też się zdążało szurać może nie po prześcieradle ale po dywanie, i jest to wynik infekcji ewentualnie robaków w przypadku psa, także kot usprawiedliwiony