@up jakbym mojego ojca słyszał... i dziadka...
Nie jest sztuką tanio jeździć, sztuką mieć fajnie jeżdżące auto, dające chociaż odrobinę radości i umieć zarobić na paliwo do niego.
A w ogóle to sam piszesz - "również ekonomia i wygoda"... Jestem pewny, że Twoje auto nie jest wygodne

jego nie jest ekonomiczne, dlaczego o wygodzie nie wspominasz?
Równie dobrze mogę napisać:
Moje spala raptem 12-14 litrów, więc nie narzekam specjalnie. A jak widzę takiego ~TT4 zgarbionego w swoim śmiesznym, malutkim 1,4 w LPG, zwłaszcza próbującego wyprzedzić cokolwiek, to śmiech mnie pusty ogarnia...
Przecież to jest dość proste - żeby auto było wygodne musi być duże, żeby jechało musi palić i tyle. Albo samochód jeździ fajnie albo ekonomicznie.