nie ogarniam j🤬ych popisówek przed kamera ile to mogę wycisnąć bez asekuracji, sztangi swoja droga ale i tak najlepszy jest łach jak ktoś się wp🤬la na "bardziej skomplikowana maszynę" i nie wie gdzie ma ręce włożyć, a potem wygina się jak chorągiewka na wietrze (oczywiście obciążenie też zajebiście stosowne) Aż mnie ochota naszła żeby tam wrócić