Wysłany:
2013-01-20, 12:18
, ID:
1769035
1
Zgłoś
@ups
...jeśli jesteś "streetwise" to szanse na wyjście bez szwanku z rozmowy z grupką obcych młodzieńców masz większe, ba, może nawet na bucha się załapiesz.
Ale to trzeba wyjść z domu, dowiedzieć się czegoś o ludziach, chcieć ich rozumieć i nie rozkminiać swojej egzystencji w systemie "każdy ponad każdym". Tego się nie dowiesz spędzając całe życie na hejtowaniu wirtualnych oponentów w internecie.