JoSeed napisał/a:
Z punktu widzenia znachora - to będzie sposób na zaparcia! Skuteczny, jak widać...
Ale to chyba nie to... Bydło się zesrało, a on dalej to robi. Na moje to jakieś "napowietrzanie pochwy" ale nie mam pojęcia dlaczego. Jestem sobie w stanie jednak wyobrazić coś w rodzaju plemiennej wiedzy na temat przyspieszenia porodu.