Wysłany:
2012-03-23, 20:50
, ID:
1047693
1
Zgłoś
a ja go tak uwielbiałem, tak w niego wierzyłem tak go podziwiłem za te podróże, za opowieści, za odwagę, za chęć życia i poznania "nowego" - a potem znalazłem jego wypowiedzi na inne tematy... i mnie krew nagła zalała.