rksrobert napisał/a:
@miguel1910 Drogi miguelu, Czy komunizm zabił "jedynie" 20tyś polskiej inteligencji? Czy druga linia rosyjska składająca się w szczególności z Ukraińców, po prostu przemaszerowała na zachód? W Polsce natomiast za podejrzenie, że jest się opozycjonistą mogło skierować na więzienia, wystarczył donos jakiegoś konfidenta. Myślisz, że tam nie torturowano takich osób? Mi osobiście podoba się tępienie wszelkiego lewactwa obojętnie w jaki sposób. Jestem również pod wrażeniem twojej wiedzy. A co do wstawki to pomimo iż nie wierzę w Boga (nikomu również nie przeszkadzam w praktykowaniu) za Pana Wojciecha piwko.
Nie zamierzam dyskutować o zbrodniach komunizmu bo po prostu szkoda na tę zarazę słów. Mechanizmy działania służb specjalnych oczywiście są podobne. Porównując z PRLem chciałem tylko pokazać, że zbrodnie Pinocheta były o wiele bardziej nasilone niż u nas. Ja także jestem za tępieniem lewactwa jednak nie popieram mordowania i tortur

Historię Chile znam dobrze bo zajmowałem się nią na studiach. Pinochetowi muszę przyznać, że liberalne reformy były rzeczywiście spektakularne i naprawiły zniszczenia dokonane przez Allende, natomiast i ta prosperita długo nie potrwała. Zachęcam wszystkich do poczytania o Chile. Ciekawy kraj, ciekawa historia.