U nas to woda dociera do domów - nazywamy to powodzią.
Widocznie, nie wszędzie są powodzie, ale na szczęście znaleźli na to sposób i to domy idą do wody!
ale o c🤬j chodzi? coś w stylu "kto bogatemu zabroni"?
podpis użytkownika
Post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.