Wodno-terenowe BMW super sportowe

4
Wysłany: 2022-08-24, 15:47 , ID: 6259450 Zgłoś
Panowie W BMW dowiedzieli się, że W w BMW nie oznacza "wodoodporny".
Jakie życie taki rap, jaka świnia taki schab

podpis użytkownika

Chcesz LEGALNIE 90g MM na własny użytek? >> Wbijaj na naszą grupę MM <<
Medyczna Marihuana jest TAŃSZA w aptece niż u dilera ok 15-30zł/g !
bmw woda zalanie powódź silnik zgasł zepsuty zalany wlot powietrza dolot zachłysnięcie
Wysłany: 2022-08-24, 16:46 , ID: 6259498 6 Zgłoś
Matizem takie kałuże brałem na miękko. Jeśli nic nie odpadło to leciał dalej jak zły.
Wysłany: 2022-08-24, 17:18 , ID: 6259522 13 Zgłoś
Typowy "Seba", mózg wielkości fistaszka. Głupi, silny lecz mało odważny. Jak by był bardziej odważny, to by się jeszcze bardziej rozpędził

Typ prawdopodobnie nigdy nie zrozumie dlaczego i co zrobił źle!
- co najwyżej, następnym razem, spróbuje bardziej się rozpędzić hehe
Wysłany: 2022-08-24, 17:18 , ID: 6259523 1 Zgłoś
seba i łuki jadą położyć kafelki
Wysłany: 2022-08-24, 17:35 , ID: 6259537 2 Zgłoś
Najprawdopodobniej udało by się przejechać gdyby fali jak przy tsunami nie zrobili.
Wysłany: 2022-08-24, 17:43 , ID: 6259544 9 Zgłoś
Wpiszcie sobie Rufford Ford fails na yt. Nie tylko Seba byl taki tepy.
Wysłany: 2022-08-24, 18:17 , ID: 6259563 1 Zgłoś
warto być kłabem w życiu, woda w dolocie twoim zbawieniem
Wysłany: 2022-08-24, 18:32 , ID: 6259571 Zgłoś
i nawet masoneczka nie pomogła
Wysłany: 2022-08-24, 19:29 , ID: 6259590 1 Zgłoś
Wysłany: 2022-08-24, 20:03 , ID: 6259617 1 Zgłoś
Proszę państwa, oto debil !
Wysłany: 2022-08-24, 21:53 , ID: 6259687 Zgłoś
Zassało wodę i pewnie korba wyszła bokiem
Mój brat kiedyś zrobił podobnie swoim wieśvagenem. Rozpędził się i na pełnej k🤬.e wleciał w taką mega kałużę. Nowy silnik trzeba było zamawiać
Ja swoją Octavia jeździłem powoli przez takie kałuże i było git (czesko-niemiecki u-boot dawał radę).
Trzeba wiedzieć na jakiej wysokości jest dolot powietrza do filtra i można śmigać, chociaż jakieś ryzyko zawsze jest...
Wysłany: 2022-08-25, 10:23 , ID: 6259974 1 Zgłoś
Na szybko wykręcić świece, parę razy zakręcić rozrusznikiem i jeszcze pojezdzi
Wysłany: 2022-08-25, 11:27 , ID: 6259999 4 Zgłoś
Vitu napisał/a:

Zassało wodę i pewnie korba wyszła bokiem
Mój brat kiedyś zrobił podobnie swoim wieśvagenem. Rozpędził się i na pełnej k🤬.e wleciał w taką mega kałużę. Nowy silnik trzeba było zamawiać
Ja swoją Octavia jeździłem powoli przez takie kałuże i było git (czesko-niemiecki u-boot dawał radę).
Trzeba wiedzieć na jakiej wysokości jest dolot powietrza do filtra i można śmigać, chociaż jakieś ryzyko zawsze jest...



Korba to Ci wychodzi ale z mózgu cepie. Dalej jeździsz tą octavią? Podłoga zabetonowana? Czy już flinstones type.
Wysłany: 2022-08-25, 19:30 , ID: 6260227 1 Zgłoś
Vitu napisał/a:

Zassało wodę i pewnie korba wyszła bokiem
Mój brat kiedyś zrobił podobnie swoim wieśvagenem. Rozpędził się i na pełnej k🤬.e wleciał w taką mega kałużę. Nowy silnik trzeba było zamawiać
Ja swoją Octavia jeździłem powoli przez takie kałuże i było git (czesko-niemiecki u-boot dawał radę).
Trzeba wiedzieć na jakiej wysokości jest dolot powietrza do filtra i można śmigać, chociaż jakieś ryzyko zawsze jest...



Proszę, nigdy więcej nie próbuj się mądrzyć bo Ci to nie wychodzi.

podpis użytkownika

"salvation lies within"
Wysłany: 2022-08-25, 21:45 , ID: 6260308 Zgłoś
Eksperci...
że woda na wlocie powietrza gasi silnik to k🤬a wie każdy poza debilami
Co ta dalej się sp🤬oliło to już nieważne. Skarpetą można zatkać wlot i silnik przestanie pracować -.-
Sadol.pl © 2007-2025. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść materiałów i komentarzy zamieszczonych przez użytkowników serwisu.
Regulamin • Kontakt • Polityka prywatności • Ustawienia plików cookies (ciasteczek)