Wysłany:
2012-11-02, 19:02
, ID:
1529328
1
Zgłoś
Dlaczego oni tych wszystkich autobusów i taksówek nie wywieźli z miasta? Nie trzeba żadnego parkingu, wystarczy autostrada, droga szybkiego ruchu z pasem awaryjnym. Wszystko pakuje się na awaryjny, wprowadza ograniczenie prędkości, oznakowanie, kilka radiowozów - nadzwyczajna sytuacja, niekonwencjonalne rozwiązania. To nie było tsunami, a przewidziany kilkadziesiąt godzin (albo i wiele dni) wcześniej huragan, tyle można było uratować ale lepiej bezsensownie zatopić kilkaset milionów zielonych i później się rozczulać nad sobą.