I jadą nagrywający 10 na godzinę, bo pewnie przed nimi kolejne tłumoki co cieszą oczy wypadkiem. Spowolnili lewy pas niemal do zera nie myśląc, że w kogoś z tyłu może właśnie ktoś wjeżdżać dokładnie jak na filmie i doprowadzają do kolejnego karambolu.