Wysłany:
2012-08-09, 19:36
, ID:
1324091
Zgłoś
Dobra, dobra, widzę, że sporo ludzi kozaczy ile to nie wyjarają. Pomijając pytanie 'co z tego' polece cosik innego - niech taki jeden kozak z drugim założy maske p-gaz (klasyczny słonik) jeno bez tego filtra a końcówkę węża podłączy pod bongo (oczywiście sprzęgło zatknięte). Po spróbowaniu sami ocenicie czy wiadro robi wrażenie, czy też nie. Bo nic bardziej hard od maski to ani nie próbowałem ani nawet nie wiedzialem. PEACE
podpis użytkownika
"śmierć, ból i cierpienie to kwestia przyzwyczajenia"