zacznijmy od tego, że taka mandaryna nie śpiewa tylko macha dupą, a śpiewa za nią komputer, jak raz zaśpiewała (tzn. spróbowała zaśpiewać bez playbacku) bodajże w Sopocie, to jakoś skończyła się jej karieraa taka mandaryna nie wie czy śpiewa o dupie Maryni czy o słoniu w zoo.
podpis użytkownika
Hodowla Owczarków Niemieckich Długowłosych WILCZE SERCE,