Miasto piękne, ale (między innymi dzięki władzom) antyturystyczne, chociaż wydarzeń kulturalnych sporo, a zabytków jeszcze więcej.
Przynajmniej mniej dzików niż w Gdańsku. Tam na Złotej Karczmie, Stogach, Niedźwiedniku - bez strzelby nie wychodź.
Jako mieszkaniec Łomży napiszę tylko: We hate Białystok
komża łomża i zakrystia warszawa!
a za co wy hate białystok? za to że mamy drogi dwujezdniowe, więcej niż dwie sygnalizacje świetlne; no niestety w łomży tylko jeden McPaśnik jest i wszyscy musicie się w nim zmieścić dlatego żółć ci łeb zalewa.
a prawo jazdy to dalej w łomży za świniaka można dostać?
Piękne miasto, pełno ładnych dziewczyn, bardzo dobra infrastruktura, ciągle tam odnawiają drogi, byłem w wielu polskich miastach (tych większych), ale żadne nie może równać się z Białymstokiem , no może Kraków