Resoraki sobie ustawcie czy coś, żeby zrobić symulację, jak z domu nie wychodzicie.
Mam watpliwosci, czy Ty wychodzisz z domu/piwnicy... Uparcie probujesz wmowic jakies bezsensowne twierdzenie, ze czlowiek nie jest w stanie zauwazyc dwutonowego samochodu z kilkunastumetrow jadacego w jego strone. Czy Ty widzisz, ze ta kobieta nawet nie spojrzala w lewa strone wchodzac na jezdnie? To sa podstawowe zasady bezpieczenstwa dla pieszych. Kobieta za takie cos powinna teraz tlumaczyc sie z proby wyludzenia odszkodowania, i stworzenia zagrozenia na drodze.