Wysłany:
2013-03-15, 15:31
, ID:
1940344
Zgłoś
Siedziałem sobie na ławce w parku i paliłem papierosa. Podszedł do mnie jakiś dzieciak i zapytał:
- A rodzice ci nie mówili, że palenie zabija?
Odparłem z uśmiechem:
- A nie mówili ci, co cię może spotkac po rozmowie z nieznajomym?