fieryangel napisał/a:
Większość samobójców nie chce tego zrobić. Oni chcą, żeby ktoś zauważył ich cierpienie i im pomógł, uratował ich.
Większość takich samobójców to leniwe cioty, które chciałyby aby ktoś za nich wszystko zrobił. To efekt użalania się nad samym sobą.
Prawdziwy samobójca, to ktoś kto np. wie, że mu zostało pół roku życia srając pod siebie albo wyjąc z bólu. Albo wie, że go kolesie z gangu obedrą ze skóry, więc sobie sam oszczędza cierpienia.